Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Rekonstrukcja aresztowań i wywózek na Sybir na białostockim Rynku Kościuszki
Widzowie podkreślali, że była to przejmująca, żywa lekcja historii. Białostoczanie na Rynku Kościuszki mogli zobaczyć rekonstrukcję aresztowań i wywózek na Sybir.
Wydarzenie odbyło się z okazji 85. rocznicy pierwszych przymusowych transportów Polaków w głąb Związku Sowieckiego w latach 1940-1941. Rekonstruktorzy wcieli się w polską rodzinę siłą wyciągniętą z domu przez sowieckich żołnierzy.
Andrzej Bieluczyk ze Stowarzyszenia "Grupa Wschód" mówi, że chodziło o wierne odwzorowanie wydarzeń, jakie miały miejsca 85 lat temu.
Tak było w Białymstoku, ale i w innych miejscach województwa podlaskiego. "Trójki" sowieckie przychodziły w nocy, aresztowały polską inteligencję i dawały 10 minut na spakowanie się. Ludzie nie wiedzieli, co mają ze sobą brać - tłumaczy rekonstruktor.
Zapowiadając rekonstrukcję, Andrzej Bieluczyk mówił, że rekonstruktorzy będą przebrani w mundury z tamtych czasów, m.in. w Armii Czerwonej, NKWD czy polskich żołnierzy.
Scenariusz powstał na podstawie różnych wycinków z pamiętników. To są prawdziwe wydarzenia, które dotyczyły osób wywiezionych w 1940 roku. Jest to inny przekaz historii, który często bardzo mocno przemawia przede wszystkim do osób młodych. Często na rekonstrukcjach pojawiają się osoby, które były świadkami tych wydarzeń - mówi Andrzej Bieluczyk.
W niedzielnej rekonstrukcji wzięli też udział potomkowie osób, które wbrew woli zostały wywiezione w głąb Rosji. W tym m.in. Adam Wasiluk, którego dziadek 85 lat temu trafił na Sybir.
Mój dziadek został wywieziony na Sybir jako żołnierz AK. Wrócił dopiero w latach 50. Musimy pokazać współczesnym ludziom, jak to wtedy wyglądało, żeby nie zapomnieli, zwłaszcza w dzisiejszych, niepewnych czasach. Czuję misję. Chcę, żeby wszyscy pamiętali te czasy. Dziadek nie opowiadał zbyt wiele, ale pamiętam jedną rzecz, jak ciągle powtarzał - na wschodzie nie ma przyjaciół - mówi Adam Wasiluk.
Szacuje się, że w okresie sowieckiej okupacji na Sybir został wywieziony co piąty białostoczanin.
Główne uroczystości z okazji 85. rocznicy pierwszych wywózek Polaków na Sybir odbędą się w poniedziałek (10.02) o 12:00 przy Pomniku-Grobie Nieznanego Sybiraka.
| red: sk, wsz, tk, zmj
