Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Kolejne internetowe oszustwa w Podlaskiem
Policjanci alarmują - mieszkańcy woj. podlaskiego wciąż padają ofiarami internetowych oszustów. Blisko 110 tys złotych straciło małżeństwo z Augustowa, które chciało zainwestować w kryptowaluty. Natomiast 20 tys złotych straciła mieszkanka powiatu białostockiego, która na jednym z portali ogłoszeniowych próbowała sprzedać sukienki. Obie sprawy wyjaśnia teraz policja.
Mieszkanka powiatu augustowskiego zainteresowała się internetową ofertą szybkiego zysku bez ryzyka. Skontaktował się z nią fałszywy konsultant, który twierdził, że pomoże w pomnożeniu zysków.
Zaproponował, aby kobieta zaciągnęła pożyczkę w banku, by móc zainwestować w kryptowaluty. Mieszkanka powiatu augustowskiego chciała zrobić niespodziankę mężowi. Ten jednak zaczął nabierać podejrzeń, gdy odebrał telefon z banku. Konsultant twierdził, że ich konto zostało zablokowane z uwagi na podejrzane przelewy. Wtedy, żona przekonała go, że przelewy są bezpieczne i zarobią dużo pieniędzy. Wspólnie zaciągnęli kolejny kredyt w wysokości 52 tysięcy złotych. Wszystkie oszczędności zainwestowali za pomocą fałszywego doradcy w kryptowaluty. Łącznie ponad 100 tysięcy złotych. Gdy chcieli wypłacić zarobiony zysk, konsultant twierdził, że wypłata środków została zablokowana z uwagi na problemy techniczne - mówi starszy posterunkowy Konrad Karwacki z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Wtedy zrozumieli, że padli ofiarami oszustów.
Z kolei około 20 tysięcy złotych straciła mieszkanka gminy Dobrzyniewo Duże. 64-latka chciała na popularnym portalu aukcyjnym sprzedać sukienki.
Po pewnym czasie odezwała się do niej osoba zainteresowana zakupem. Za pośrednictwem komunikatora na portalu, oszust poprosił sprzedającą o podanie jej danych, numeru konta, telefonu, a także podanie adresu poczty elektronicznej. Dzięki temu miała szybko odebrać należność za wystawione sukienki. Niczego nieświadoma 64-latka weszła w przesłany link, który przekierował ją na fałszywą stronę banku. Tam zalogowała się, podając dane. W tym czasie zadzwoniła do niej kobieta w celu potwierdzenia numeru karty. Po chwili z jej konta zaczęły znikać pieniądze. Kilka minut później zorientowała się, że z jej konta zniknęło około 20 tysięcy złotych - dodaje st. post. Konrad Karwacki.
Kolejny raz podlascy policjanci apelują o ostrożność przy podejmowaniu decyzji finansowych przez Internet. Przypominają też, aby nie podawać obcym swoich danych, które mogą wykorzystane przez przestępców.
| red: pp
