Trzy gole Guala i pierwsza wygrana Jagiellonii na wyjeździe [zdjęcia, wideo]

Jaga wreszcie wygrywa na wyjeździe

Jagiellonia Białystok bardzo długo czekała na wyjazdową wygraną. Dopiero w piętnastym wyjazdowym meczu żółto-czerwoni wygrali z Wisłą Płock 4:2. Wcześnie cztery razy przegrali i dziesięć razy remisowali w delegacji.

Zanim była radość z wyniku - zaczęło się fatalnie.

Jaga przegrywała po 10 minutach już 0:2

Podopieczni Adriana Siemieńca fatalnie rozpoczęli mecz w Płocku. Już w 10. minucie przegrywali 0:2. Pierwszego gola gospodarze strzelili już w 2. minucie, a Alomervicia pokonał Bartosz Śpiączka. W tej akcji prawie połowę boiska z piłką przebiegł Łukasz Sekulski. Akcji nie potrafił przerwać Puerto, Sekulski zagrał w pole karne i Śpiączka trafił do bramki. 

Następnie już w 10. minucie Alomerovicia pokonał Sekulski. Akcję zainicjował Mateusz Szwoch, jego dośrodkowanie zrobiło zamieszanie na polu karnym, jako pierwszy dopadł piłki Sekulski i zdobył drugiego gola w tym meczu.

Dwie minuty później, mocny strzał głową Sekulskiego obronił instynktownie Zlatan Alomerovic.

W pierwszej części meczu Jagiellonia była drużyną zdecydowanie słabszą. Wisła co jakiś czas atakowała, a Jaga tylko się broniła. Dość nieoczekiwanie od 35. minucie żółto-czerwoni przegrywali tylko 1:2, a gola strzelił Hiszpan Marc Gual. Z lewej strony piłka od Bojana Nastica poszybowała na środek pola karnego, tam dopadł jej Gual i po krótkim rogu, po ziemi, futbolówka jeszcze dotknęła słupka i wpadła do siatki.

Jaga drugą połowę zaczęła od gola

Druga połowa rozpoczęła się dla Jagiellonii, tak jak dla Wisły Płock pierwsza. Żółto-czerwoni praktycznie w pierwszej akcji po przerwie zdobyli bramkę. Piłkę z prawej strony pola karnego dośrodkował Prikryl a niepilnowany Gual po raz drugi w tym meczu trafił do siatki rywali.

Kilka minut później Jagiellonia prowadziła już 3:2, a bramkarza gospodarzy po raz trzeci pokonał Marc Gual. W 70. minucie żółto-czerwoni prowadzili już 4:2, a znowu z bardzo dobrej strony pokazał się Marc Gual. Hiszpan mógł strzelać, ale zagrał piłkę do Jesusa Imaza i ten drugi pokonał bramkarza rywali i ustalił wynik meczu.

Obaj napastnicy mają po 13 trafień na koncie i są liderami strzelców klasyfikacji ekstraklasy.

Wisła Płock - Jagiellonia Białystok 2:4 (2:1)

Bramki: 1:0 Bartosz Śpiączka (2), 2:0 Łukasz Sekulski (10), 2:1 Marc Gual (35), 2:2 Marc Gual (46), 2:3 Marc Gual (58), 2:4 Jesus Imaz (70).

Żółta kartka - Wisła Płock: Rafał Wolski, Dominik Furman, Jakub Rzeźniczak. Jagiellonia Białystok: Israel Puerto, Bojan Nastic, Michał Pazdan, Mateusz Skrzypczak.

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów 4 300.

Wisła Płock: Bartłomiej Gradecki - Jakub Szymański, Jakub Rzeźniczak, Steve Kapuadi, Piotr Tomasik (80. Dawid Kocyła) - Filip Lesniak, Mateusz Szwoch, Dominik Furman (80. Radosław Cielemęcki), Rafał Wolski - Łukasz Sekulski (88. Tomasz Walczak), Bartosz Śpiączka.

Jagiellonia Białystok: Zlatan Alomerovic - Tomas Prikryl (71. Paweł Olszewski), Mateusz Skrzypczak, Israel Puerto, Michał Pazdan - Bojan Nastic (61. Bartłomiej Wdowik), Nene, Michal Sacek (72. Tomasz Kupisz), Camilo Mena (56. Aurelien Nguiamba) - Jesus Imaz, Marc Gual.

źródło: PAP | red: wsz, zmj