Działacze Młodzieży Wszechpolskiej walczą o zachowanie w Białymstoku nazwy ulicy majora "Łupaszki"

Dlatego działacze przygotowali petycję, którą każdy może poprzeć w Internecie.

W akcję zaangażowały się także inne organizacje - mówi prezes białostockiej Młodzieży Wszechpolskiej Michał Mikucki:

Rozpoczynamy zbieranie, petycja wyruszyła już do zaprzyjaźnionych organizacji, które również zadeklarowały wsparcie. Naszym celem jest obronić ulicę majora Zygmunta Szendzielarza ps. "Łupaszko". Argumentacja, żeby ta ulica zniknęła, jest absurdalna - twierdzi Michał Mikucki.

Nie będzie tradycyjnej zbiórki podpisów, bo - jak dodaje Michał Mikucki - ostatnia pisemna petycja nie była skuteczna.

Tamta petycja niestety nie została zauważona przez radę miasta, konkretnie przez radnych Platformy Obywatelskiej. W związku z tym uznaliśmy, że w tym roku nie ma sensu organizować ponownie takiej zbiórki. Postanowiliśmy, że będziemy dalej działać w celu edukowania, nagłaśniania tej sprawy już nie tylko w Białymstoku, ale również poza Białymstokiem, poza granicami naszego województwa - podkreśla prezes białostockiej MW.

Przypomnijmy, że pod obywatelskim projektem uchwały w sprawie zmiany nazwy ulicy Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki" podpisało się ponad 1100 osób. Radni Białegostoku mają się nim zająć w najbliższy poniedziałek.

| red: bs