Dwa karne i remis w meczu Jagiellonii Białystok z Legią Warszawa [zdjęcia]

Podział punktów w Białymstoku, z którego bardziej powinna cieszyć się Jagiellonia. Legia przez zdecydowaną część meczu miała przewagę, miała też wystarczająco dużo okazji, by wygrać, ale nie zdołała odmienić statystyk, wedle których nie wygrała w Białymstoku już ósmego meczu z rzędu.

Mimo obaw związanych z pogodą, spotkanie rozegrane zostało na bardzo dobrze przygotowanym boisku, co nie było takie pewne biorąc pod uwagę, że od końca stycznia napadało w Białymstoku niemal pół metra śniegu i utrzymywały się mrozy sięgające kilkunastu stopni.

Piłkarze @Jagiellonia1920 i @LegiaWarszawa na rozgrzewce przed meczem #JAGLEG
#Walentynki na @Stadion_Bstok i w @radiobialystok od 17:30 pic.twitter.com/ToCDh5f4zt

— Radio Białystok (@radiobialystok) February 14, 2021

Jaga grała bez Romanczuka, Legia bez Boruca

Gospodarze grali bez swego kapitana Tarasa Romańczuka, który w środku tygodnia doznał urazu. Również problemy zdrowotne zgłoszone tuż przed meczem wykluczyły ze składu Legii Artura Boruca.

Jesus Imaz trafia z karnego

Pierwszego gola Jagiellonia Białystok strzeliła już w 4. min. Chwilę wcześniej Puljicia w polu karnym sfaulował bramkarz gości Cezary Miszta.

Sędzia Szymon Marciniak sprawdzał jeszcze sytuację na monitorze i po powtórkach zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Jesus Imaz i zamienił karnego na gola. To już dziesiąte trafienie Hiszpana w tym sezonie.

W 4. min. @JesusImaz11 wykorzystuje rzut karny i @Jagiellonia1920 prowadzi już 1:0 z @LegiaWarszawa#JAGLEG
pic.twitter.com/3iEz9sSIi2

— Radio Białystok (@radiobialystok) February 14, 2021

Jak się okazało, było to prawie wszystko, co dobrego można by powiedzieć o grze ofensywnej Jagiellonii nie tylko w tej połowie, ale i całym meczu. Z czasem bowiem zaczęła rosnąć przewaga Legii i to nie tylko w posiadaniu piłki. Nie brakowało ostrych spięć - w całej pierwszej części spotkania aż siedmiu piłkarzy ukaranych zostało żółtymi kartkami.

Żółto-czerwoni nie cieszyli się długo z prowadzenia. W 18. min. Błażej Augustyn sfaulował Pekharta w polu karnym i sędzia podyktował drugi w tym meczu rzut karny. Na gola zamienił go sam poszkodowany i jednocześnie lider klasyfikacji strzelców Tomas Pekhart.

W meczu #JAGLEG już 1:1
Gola z rzutu karnego strzelił Tomas Pekhart pic.twitter.com/uouq0YC7kl

— Radio Białystok (@radiobialystok) February 14, 2021

W 32. min. Legia była bliska zdobycia prowadzenia. Tomas Pekhart był o krok od zdobycia drugiej bramki. Piłka najpierw trafiła w poprzeczkę, później akcję ratował jeszcze Xavier Dziekoński.

W 45. min. Jesus Imaz przegrał pojedynek sam na sam z Misztą i chwilę później sędzia zakończył pierwszą część meczu.

Druga połowa meczu 

W drugiej połowie żadnej z drużyn nie udało się pokonać rywali i drużyny podzieliły się punktami. Najbliżej zdobycia drugiej bramki byli piłkarze Legii w 84. min. Piłka po strzale Luquinhasa odbiła się od poprzeczki. Chwilę później młody Xavier Dziekoński popisał się kapitalną interwencją i obronił drużynę od straty bramki.

Podział punktów w meczu #JAGLEG
Jagiellonia remisuje z Legią 1:1 pic.twitter.com/8y0NgjDSHB

— Radio Białystok (@radiobialystok) February 14, 2021

Następny mecz Jagiellonii Białystok zagra na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Mecz w sobotę (20.02) o 17:30 na naszej antenie.

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 1:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Jesus Imaz (4-karny), 1:1 Tomas Pekhart (18-karny).

Żółta kartka - Jagiellonia Białystok: Bogdan Tiru, Fedor Cernych, Błażej Augustyn, Ariel Borysiuk. Legia Warszawa: Cezary Miszta, Artur Jędrzejczyk, Josip Juranovic.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Mecz bez udziału publiczności.

Jagiellonia Białystok: Xavier Dziekoński – Paweł Olszewski, Bogdan Tiru, Błażej Augustyn, Bojan Nastic (46. Bartłomiej Wdowik) - Kris Twardek (70. Maciej Makuszewski), Ariel Borysiuk, Martin Pospisil (88. Bartosz Kwiecień), Fedor Cernych (42. Przemysław Mystkowski), Jesus Imaz - Jakov Puljic (70. Maciej Bortniczuk)

Legia Warszawa: Cezary Miszta - Josip Juranovic, Mateusz Wieteska, Artur Jędrzejczyk, Filip Mladenovic - Andre Martins, Bartosz Slisz, Paweł Wszołek, Luquinhas, Bartosz Kapustka - Tomas Pekhart (86. Rafael Lopes).

źródło: PAP | red: wsz, zmj