W Podlaskiem przybędzie ponad 300 szpitalnych łóżek dla pacjentów z koronawirusem

Nowe miejsca tworzone są w szpitalach w Bielsku Podlaskim i Augustowie. Dotychczasowi pacjenci są właśnie przewożeni do innych placówek. 

Jak informuje podlaski oddział NFZ, pacjenci ze szpitali w Bielsku Podlaskim i Augustowie, które wojewoda przekształcił w tak zwane placówki covidowe, mają otrzymać pomoc w oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów szpitalach. I tak obecni pacjenci ze Szpitala Powiatowego w Bielsku Podlaskim mają być leczeni w Hajnówce i Siemiatyczach, a hospitalizowani w Augustowie trafią do Grajewa i Suwałk. 

W ten sposób w regionie mają być wygospodarowane 324 łóżka dedykowane tylko pacjentom z koronawirusem, z czego 11 będzie łóżkami na oddziałach intensywnej terapii. Obecnie w ponad 20 podlaskich szpitalach przygotowano nieco ponad 600 miejsc dla zakażonych pacjentów, z czego zajętych jest już blisko połowa.

Szpital covidowy w Bielsku Podlaskim sukcesywnie wypisuje pacjentów

Przekształcony w covidowy szpital w Bielsku Podlaskim wypisuje sukcesywnie do domów tych pacjentów, którzy mogą być wypisani – poinformowała we wtorek dyrektor placówki Bożena Grotowicz. W szpitalu będzie ponad 170 łóżek dla pacjentów z koronawirusem. Przygotowanie tych łóżek ma następować sukcesywnie w tym tygodniu. 

"Co do zasady postaramy się ten harmonogram wykonać w całości (...). Część pacjentów wypisaliśmy wczoraj, część dzisiaj, część będzie wypisana jutro i pojutrze" – poinformowała dyrektor Bożena Grotowicz. 

Szpital podał, że do odwołania wstrzymane są wszystkie przyjęcia planowe. Osoby wymagające dalszej hospitalizacji trafią do innych szpitali. 

Szpital w Bielsku Podlaskim będzie świadczył usługi w zakresie rehabilitacji, nocnej i świątecznej opieki medycznej, podstawowej opieki zdrowotnej w strukturach szpitala. Czynne też będą wszystkie przyszpitalne poradnie specjalistyczne, zostaje także Zakład Opiekuńczo-Leczniczy. Trwają rozmowy, co ostatecznie z porodami.

"Na ten moment wszystkie oddziały szpitalne mamy przekształcone według tego harmonogramu na leczenie pacjentów covidowych" – powiedziała dyrektor Bożena Grotowicz. Bielski szpital przygotowuje się do złożenia – głównie do wojewody – listy różnych potrzeb w związku z przekształceniem.

"Nas ta decyzja bardzo zaskoczyła, więc będziemy musieli troszeczkę i przebudować sam szpital, przeorganizować to wszystko. To trwa" – powiedziała Bożena Grotowicz.

Już wiadomo, że brakuje kadry medycznej m.in. do obsługi respiratorów. "Nie każdy z marszu może stanąć i obsługiwać respirator. O większą liczbę respiratorów starać się nie będziemy" – powiedziała Bożena Grotowicz.

Dyrektor szpitala zaznaczyła, że placówka stara się na razie zorganizować opiekę medyczną w ramach swoich możliwości i zasobów.

To jest bardzo trudny proces, bardzo dużo niewiadomych i nie da się tego tak po prostu za jednym pociągnięciem ustawić, jak to ma chodzić. Bardzo nam zależy, żebyśmy mogli w spokoju – to za duże życzenie – w miarę rzetelnie podejść do tego i przeorganizować się

– powiedziała Bożena Grotowicz.

źródło: PAP | red: mag